A liczba wyświetleń ciągle rośnie ^^!

czwartek, 11 kwietnia 2013

Pieczone pierogi ze szpinakiem i tofu a'la feta

Roślinożerka znów nie ma czasu na eksperymentowanie w kuchni, bo pochłania ją wiele innych, niestety ważniejszych spraw. Dopiero dziś dotarło do mnie jak dawno niczym Was nie poczęstowałam! Od razu postanowiłam się poprawić i dać każdemu z Was po gryzie pierożka ;) Skusicie się? Obiecuję, że będą Wam smakować :)




Składniki:
 ciasto:
2 szklanki mąki
2/3 szklanki ciepłego mleka sojowego
20-30 gram drożdży
1 łyżeczka cukru
2 łyżki oliwy 
szczypta soli

farsz:
500 g mrożonego szpinaku
czosnek
cebula
1 łyżeczka sosu sojowego
pieprz
sól

tofu a'la feta:
1 kostka tofu
2 łyżki oliwy
1 i 1/2 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka oregano
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki czerwonej papryki

Przepis:
Zaczynamy od przygotowania fety. Kostkę tofu kroimy na kwadraciki o bokach ok 1 cm. W misce mieszamy wszystkie składniki marynaty, wrzucamy do niej tofu, delikatnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę :) 
Teraz czas na ciasto. Mąkę mieszamy z solą. W osobnej misce łączymy mleko, drożdże, cukier i oliwę. Powoli przelewamy mokre składniki do mąki, mieszamy, chwilę wyrabiamy, formujemy kulę i odkładamy w ciepłe miejsce na około 40 minut. 
Szpinak wrzucamy na patelnię, dodajemy do niego posiekaną cebulę i czosnek, następnie doprawiamy sosem sojowym, solą i pieprzem do smaku.
Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na cieniutki placek, wycinamy kółka (ja zrobiłam to kubkiem:)) i na każde z nich nakładamy czubatą łyżkę szpinaku oraz kilka kosteczek tofu. Po nafaszerowaniu, sklejamy brzegi naszych pierożków, układamy je na blaszce, smarujemy odrobiną oleju, posypujemy ulubioną przyprawą (u mnie rozmaryn) i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 20 minut.