Tym razem przygotowałam dla Was smakowitą propozycję piknikową, imitującą słynne, babcine, maślane ciasteczka :) Słonko przygrzewa, a wegańskie dusze aż rwą się na kocyk :) Pieczcie ciacha, pakujcie koszyk, wsiadajcie na rower i ruszajcie w nieznane. Nacieszcie się tym pięknym latem, bo następne dopiero za rok ;) Trzeba na zapas naładować nasze wewnętrzne baterie słoneczne !
Składniki:
0, 5 kg mąki
150 g wegańskiej margaryny
1/2 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki wody
Przepis:
Miękką margarynę ucieramy z wodą i cukrem. Powoli dodajemy mąkę i proszek do pieczenia, cały czas mieszając. Dokładnie zagniatamy ciasto, rozwałkowujemy na grubość ok 4 mm i wykrawamy ciasteczka w dowolnym kształcie. Gotowe ciasteczka układamy na blaszce (zostawiamy odstępy, bo ciacha lubią się rozlewać :)), delikatnie nakłuwamy widelcem i pieczemy około 10- 15 minut w 150 stopniach.