A liczba wyświetleń ciągle rośnie ^^!

685,515

sobota, 25 czerwca 2011

Prażona cieciorka po indyjsku

Uwielbiam kuchnię indyjską... Wprost za nią szaleję! Cieciorka jest jej nieodzownym składnikiem. Na ostro,słono,słodko, ciepło,zimno... Jestem gotowa zjeść ją pod każdą postacią :D Swojego czasu zajadałam się chrupkami indyjskimi, w składzie których odnalazłam cieciorkę prażoną. Jak oni to zrobili? Zapewne inaczej niż ja, ale mimo iż moje wykonanie jest mniej chrupiące, zajadałam się nim ze smakiem.


Składniki:
puszka cieciorki
curry
tandoori masala
garam masala
pieprz
olej

Przepis:
Cieciorkę odcedzamy i odsączamy. Następnie rozgrzewamy patelnię, wsypujemy na nią cieciorkę i smażymy około 6-7 minut na dość dużym ogniu. Pod koniec smażenia (cieciorka musi się zarumienić) dolewamy ok 1 łyżki oleju. Mieszamy dokładnie,aby każde ziarenko było w nim "obtoczone" i posypujemy je ogromną ilością przypraw. Ponownie dokładnie mieszamy,aby każde ziarenko miało szansę "obtoczyć się" w przyprawach. Smażymy jeszcze ok 4 min i podajemy. Najlepiej poczekać aż cieciorka wystygnie, wtedy zdecydowanie lepiej smakuje :)

8 komentarzy:

  1. moja cieciorka zamiast na patelni ląduje w piekarniku, ile bym nie zrobiła - znika błyskawicznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieciorka, to moje ulubione ziarno, ostatnio w przeciągu tygodnia zniknęły dwa opakowania po 400 gram...
    UWIELBIAM =3

    ~Ewa, u mnie też znika, podejrzewam UFO :<. To po prostu niemożliwe, żeby tak szybko znikało coś tak pysznego! ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak jak u poprzedniczek - taka zapiekana z przyprawami znika zamiast popcornu w ciągu 5 pierwszych minut filmu :) ale jaka smaczna za to!

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawa jestem smaku takiej cieciorki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zainspirowana Twoim przepisem zrobiłam dwie wersje :) Macie Kochani rację przepyszne !
    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię taką cieciorkę. Robię sobie taką i zabieram do pracy. Nikt oprócz mnie jej nie lubi, więc spokojnie mogę pałaszować, bez stresu, że wszystko mi zjedzą ;-)

    OdpowiedzUsuń