Witam Was, drodzy Roślinożercy, w nowym, smakowitym i wegańskim roku :) Jak tam Wasze noworoczne postanowienia? U mnie nagromadziło się ich sporo, jak co roku.
1. Osiągnięcie wymarzonej wagi ;)
2. Poszerzanie i rozwijanie umiejętności kulinarnych
3. Zostanie (wreszcie!) tłumaczem języka migowego
4. Napisanie genialnej magisterki
5. Zostanie mistrzynią makijażu :D
6. Przeczytanie wszystkich książek, o jakich marzy moja dusza ;)
7. Znalezienie czasu na wszystko, co dla mnie ważne
itp., itd. ...
Długo by wymieniać. A Wy z czym będziecie się zmagać w tym roku? Albo do czego będziecie dążyć :)? Na osłodzenie tych słodko- gorzkich przemyśleń postanowieniowych mam dla Was przepyszny, nieziemski pudding z tapioki. Jako weganka często szukałam smakowego odpowiednika słynnego beleriso czy też innego, kremowego smakołyka ryżowego. Ten deser idealnie zastąpi Wam mlecznego kolegę i sprawi, że przestaniecie tęsknić za kolejnym, niewagańskim przysmakiem ;)
Składniki:
2 i 1/2 szklanki waniliowego mleka ryżowego
1 szklanka wody
1/2 szklanki tapioki
3 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżeczki zwykłego cukru
1/2 szklanki śmietanki migdałowej
1/4 łyżeczki soli
+ kilka plasterków banana, trochę startej czekolady (gorzkiej) i odrobina soku z cytryny
Przepis:
Tapiokę wrzucamy do miski, zalewamy wodą i zostawiamy na 30 minut. Do garnka wlewamy mleko, dodajemy do niego sól oraz oba rodzaje cukru. Gdy mleko się zagotuje, dodajemy odcedzoną tapiokę i gotujemy, cały czas mieszając, około 20- 25 minut. Pod koniec gotowania dolewamy śmietankę i gotujemy kolejne 3-5 minut. Gotowy pudding przelewamy do miseczek i czekamy aż przestygnie. Zimny pudding dekorujemy plasterkami banana skropionymi sokiem z cytryny i startą gorzką czekoladą. Deser podajemy schłodzony i najlepiej dwie porcje na raz ;)
a gdzie można dostać śmietankę migdałową?
OdpowiedzUsuńja swoją zakupiłam w sklepie internetowym evergreen, ale z tego co wiem jest dostępna również w większych sklepach ze zdrową żywnością :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPudding kusi, a lista noworoczna bardzo interesująca :) Życzę Ci, abyś pod koniec tego roku mogła wszystkie pozycje odhaczyć jako "zrobione".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ale mnie ta tapioka intryguje... ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńJa napiszą wzorowo maturkę w tym roku, nie ma bata :)
Kocham tapiokę! A postanowienia noworoczne olewam, bo i tak nigdy ich nie dotrzymuję :P
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci za ten przepis, bo ciągle się zastanawiałam co by tu z tej tapioki przyrządzić, nietrudnego a smacznego. I dzięki Tobie mam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
ile porcji wychodzi?
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadlam tapioki... polecasz? Duzo widze tego ostatnio. Gdzie kupiłaś?
OdpowiedzUsuńW evergreenie :) Zdecydowanie polecam :)!
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie! :)
OdpowiedzUsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ale nie cierpię tapioki przypomina mi kawior :(
OdpowiedzUsuńhãng eva air có tốt không
mua vé máy bay đi mỹ
korean air vietnam
vé máy bay từ sài gòn đi mỹ
vé máy bay đi canada giá bao nhiêu
Nhung Chuyen Di Cuoc Doi
Ngau Hung Du Lich
Tri Thuc Du Lich
Bảo tàng Isabella Stewart Gardner Boston
OdpowiedzUsuńCác điểm nghe nhạc Blues ở Indiana
Vé máy bay United Airlines đi Mỹ du lịch
Điểm du lịch và nghĩ dưỡng thượng hạng USA
Du lịch trung tâm Nghệ thuật Segerstrom USA Mỹ
Kinh nghiệm mua vé máy bay đi Mỹ
Cuộc phiêu lưu ngoài trời Shasta Cascades ở California USA
HÃNG HÀNG KHÔNG HONG KHONG AIRLINES
Khám phá nhà J. Gilbert Smith House San Jose
Khám phá Celebrate St. Patrick's Day Mỹ