Dziś pierwszy raz zamieszczę post bez przepisu :) Przez tydzień wędrowałam po Polsce, a dokładnie po Gdańsku, Gdyni, Sopocie i Warszawie. Postanowiłam odwiedzić wszelakie dobra tych miast oraz wszystkie odnalezione, wegańskie miejsca :) Zdjęć z wyprawy jest ponad 900, postanowiłam więc skrócić moją relację do minimum, żeby Was nie zanudzić. Może znacie miejsca, które odwiedziłam? Było ich znacznie więcej, wybrałam jednak te najważniejsze. Zapraszam Was do obejrzenia mojej fotograficznej relacji z wyjazdu :)!
Tu bywałam
To jadałam
I co najważniejsze, świetnie się bawiłam :)!
A z kim byłaś Pierdzioszku ? ^^
OdpowiedzUsuńRozpoznaję ciasto z liści Pandanowca i 3 dania z Loving Hut chyba? :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie relacje, spokojnie mogłaś dać więcej zdjęć :)
ja poznaje ciasto z pandowca, ktore podobno ciagle ma inny kolor - tak mowi moja siostra mieszkajaca w Warszawie :) no i oczywiscie lody, czy sa tam o smaku marchewki :)? a i ja oczekuje jakiejs 'szerszej' relacji, opisu miejsc i wiecej zdjec! :) to nie zanudzanie wcale, ja kocham czytac takie relacje
OdpowiedzUsuńja też czekam na szerszą relację :)
OdpowiedzUsuńCIASTO Z LOVING HUT, oddałam mu serce : C
OdpowiedzUsuńA ja poznaję znajome trójmiejskie miejsca :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńđại lý vé máy bay eva air
khuyến mãi vé máy bay đi mỹ
hang ve may bay korean
mua ve may bay di my hang korea
vé máy bay đi canada tháng nào rẻ nhất
Cuoc Doi La Nhung Chuyen Di
Du Lich Tu Tuc
Kien Thuc Du Lich