A liczba wyświetleń ciągle rośnie ^^!

poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Quesadillas z pastą z cieciorki

Ależ ja jestem zabiegana! Powoli zaczynam zapominać jak się nazywam... Dopiero w ten weekend miałam chwilę wytchnienia, ale i ona nie wystarczy na długo. Trzymajcie kciuki żebym jakoś dała radę do końca sierpnia... Później czekają mnie zasłużone wakacje w Warszawie. Już nie mogę się doczekać! Jadam w biegu, podreperowując jadłospis w weekendy. Dziś chciałabym Was poczęstować kawałkiem pysznego quesadillas. Bierzcie, chrupcie i odpoczywajcie :)



Składniki:
ciasto:
3 szklanki mąki
200ml ciepłej wody
4 łyżeczki oleju
1/ łyżeczki soli

Farsz:
1 puszka cieciorki
1 duża cebula
4 łyżki kukurydzy
4 łyżki czerwonej fasoli
2 łyżeczki wody
pieprz
kurkuma
carry
garam masala
sól

Przepis:
Mieszamy wszystkie składniki na ciasto i wyrabiamy je przez kilka minut. Dzielimy na 8-10 kulek i rozwałkowujemy ja na cienkie placki. Każdy z nich smażymy na suchej patelni, uważając aby się nie przypalały. Do cieciorki dodajemy wodę, poszatkowaną cebulę i przyprawy. Wszystko miksujemy na gładką masę. Na sam koniec dodajemy fasolę i kukurydzę, następnie masę delikatnie mieszamy łyżką i rozsmarowujemy na plackach. Po złożeniu placków wkładamy je do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut. Gotowe quesadillas kroimy na trójkąty i podajemy ciepłe lub przestudzone.

8 komentarzy:

  1. a czy można kupić gotowe ciasto? jakie polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  2. a kupna tortilla by pasowała? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie tak, ale to już nie to samo ;) Taka robiona własnoręcznie lepiej smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za to, żeby Ci baterie wytrzymały do końca miesiąca. Quesadillas wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co do biegania.. Nie narzekaj, nie narzekaj ;+ Albo rybki albo akwarium ;P Nie pasuje bieganie to nie biegaj ;+ A Quesadillas były mega ! Na zimno jeszcze lepsze !

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki temu bieganiu przynajmniej nie możesz narzekać na nudę :)
    Bardzo ciekawa ta pasta, chętnie wypróbuję ponieważ uwielbiam cieciorkę :)

    OdpowiedzUsuń