A liczba wyświetleń ciągle rośnie ^^!

środa, 29 lutego 2012

Rozgrzewająca potrawka z cieciorki

Ostatnio ciągle mi zimno, mimo, że za oknem coraz cieplej. Staram rozgrzewać się herbatkami, jednak potrzebę ciepła można zauważyć również w moich posiłkach. Potrawka z cieciorki dogrzeje wasze czekające na wiosnę kończyny i rozgrzeje mózg :) Prosty przepis na cieplejszy humor.

Składniki:
1 puszka cieciorki
1 średnia cebula
2 łyżki kukurydzy z puszki
2 łyżki czerwonej fasoli z puszki
1/2 szklanki soku pomidorowego
1 łyżeczka przyprawy chana masala
szczypta pieprzu
szczypta curry
szczypta imbiru

Przepis: 
Kroimy cebulę i smażymy na patelni do zeszklenia. Dosypujemy odsączoną cieciorkę i fasolę i podsmażamy przez około 5 minut. Dodajemy kukurydzę, sok, przyprawy i smażymy kolejne 5 minut. Podajemy na ciepło w wersji "samodzielnej" lub np. z ryżem :)

czwartek, 23 lutego 2012

Bananowo- waniliowe muffiny z kaszą manną

Eksperymentów ciąg dalszy. Kiedyś natknęłam się na przepis na muffiny z kaszą i jakoś ten pomysł utkwił mi w głowie. Co prawda w tamtym wydaniu była to inna kasza, jednak ja spróbowałam wyczarować coś z manną. Efekt? Hmm... Muffiny są zdecydowanie wilgotniejsze i delikatniejsze, co sprawia, że bardziej przypominają kupne :) Minusem jest to,że jeżeli dodamy zbyt dużo kaszy,  to będzie czuć jej wyraźny posmak, który niektórym może przeszkadzać. Podaję idealną dla mnie proporcję, powodującą, że kasza jest tylko delikatnie wyczuwalna, co dodaje muffinom uroku :)

Składniki:
1 duży banan
1 szklanka mleka roślinnego
1/3 szklanki wody
1 łyżka soku z cytryny
1 szklanka mąki
1/2 szklanki kaszy mannej
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka mąki kukurydzianej
1/2 szklanki cukru
1 łyżka cukru waniliowego
wiórki kokosowe do dekoracji
1 łyżeczka aromatu waniliowego

Przepis:
Mieszamy mleko, wodę, aromat oliwę, dorzucamy skropionego sokiem z cytryny, rozgniecionego ręką banana i cukier. Powoli dodajemy wymieszane mąki,sodę i proszek do pieczenia, cały czas mieszając. Na koniec dosypujemy kaszę manna, uważając żeby nie tworzyły się grudki. Gotowe ciasto przelewamy do foremek (staramy się aby w każdej znalazł się kawałek banana :)) i posypujemy wiórkami kokosowymi. Pieczemy przez 20-25 minut w temperaturze 180 stopni. Z tej ilości ciasta powinno nam wyjść ok. 12 pachnących muffinów :)

piątek, 17 lutego 2012

Wielowarzywna, słodko-ostra zupa krem

Jak dobrze wiecie, nie przepadam za zupami,a raczej za ich wykonywaniem. Dziś jednak dostałam zamówienie na zupę (jakąkolwiek) i musiałam podjąć wyzwanie. Jako, że zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie zupy krem, takową stworzyłam. Przepis banalny,ale efekt odbiegający od klasycznej jarzynowej :) Zdecydowanie dla miłośników wyrazistych, ale nietypowych smaków. Nie jest zbyt "elegancka", jednak smak rekompensuje braki w wyglądzie :)

Składniki:
100 g mrożonego brokuła
100 g mrożonego kalafiora
100 g marchwi
50 g pora
1 duża cebula
1 duży ziemniak
2 kostki warzywne (wegańskie)
1,5 litra wody
1 i 1/2 łyżki curry
1 łyżka sosu sojowego
duża szczypta imbiru
1 czubata łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki pieprzu

Przepis:
Marchew i ziemniaka gotujemy do miękkości. Brokuła, kalafior, pokrojoną cebulę, pora i kostki warzywne wrzucamy do wody i gotujemy. Ugotowaną, pokrojoną marchew i ziemniaka dorzucamy do zupy, jednocześnie dodając sos sojowy. Na koniec wsypujemy wszystkie przyprawy i miksujemy. Krem gotujemy jeszcze przez ok 10 minut, następnie podajemy.

Smacznego!

sobota, 11 lutego 2012

Pancakes pomidorowo- paprykowe w formie muffinów

Po tytule posta od razu widać,że wreszcie mam  czas :) Lista moich przepisów i pomysłów kuchennych do wykorzystania, przekracza moje możliwości, ale postaram się systematycznie realizować plan i umieszczać posty z nowościami. Zaczęłam spędzać więcej czasu w kuchni i dzięki temu mam czas na eksperymenty. Jednym z nich był właśnie pancakesowy muffin, który gdzieś tam zakołatał mi w głowie. Efekt był pyszny,ale zdecydowanie nietypowy. Tylko dla odważnych użytkowników piekarnika :D

Składniki:
2 szklanki mąki tortowej
1 łyżka mąki kukurydzianej
1 i 1/2 szklanki wody
2 łyżki pikantnego ketchupu
1 łyżka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka curry
1 łyżeczka sody
1 łyżka kukurydzy z puszki
1 łyżka czerwonej fasoli z puszki
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Przepis:
Mieszamy wszystkie składniki, dbając aby nie powstały grudki. Ciasto wyjdzie nam typowo naleśnikowe, nie należy więc martwić się jego gęstością. Przelewamy wszystko do foremek muffinowych i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, na około 20-23 minuty.Ciasto będzie miało konsystencję naleśników :)

środa, 8 lutego 2012

Placek z brzoskwiniami

Sesję oficjalnie uważam za zakończoną :)! Wszyscy, którzy czekali na przepisy i po cichu lubią tego bloga, powinni ucieszyć się z tej informacji. Częstotliwość postów będzie rosła, a ja będę tyła gotując dla siebie i dla Was :D Na dobry początek, obiecane już dawno ciasto. Bardzo dawno nic nie piekłam i aż mnie ręce swędziały, gdy przechodziłam codziennie obok piekarnika! W końcu znalazł się czas i powstało cudo :) Pyszność idealna na świąteczny dzień.

Składniki:
300 g mąki
3/4 łyżeczki soli
175 g margaryny wegańskiej
4 łyżki wody
1 puszka brzoskwiń
3 łyżki mąki kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
1/2 łyżeczki cynamonu

Przepis:
Mąkę przesiewamy i dosypujemy sól. Margarynę rozpuszczamy na małym ogniu, wystudzamy i powoli dolewamy do mąki. Jeżeli ciasto nie będzie się kleić, dodajemy 4 łyżki wody. Z ciasta formujemy dwie kule (najlepiej, gdyby jedna była większa od drugiej) i wkładamy je na ok 30 min do lodówki. Brzoskwinie odcedzamy, kroimy na plastry, mieszamy z mąką kukurydzianą i cynamonem. Wyjmujemy większą kulę ciasta z lodówki i rozwałkowujemy ja na potrzeby naszej formy. Wykładamy ciastem formę i wkładamy do lodówki na kolejne 20 minut. W tym czasie wyciągamy drugą kulę, rozwałkowujemy ją i kroimy na paski, które będą wierzchem naszego ciasta.Wyjmujemy formę z lodówki i wykładamy ją brzoskwiniami (owoce dodajemy wraz z zalewą z mąki). Pokrojone paski nakładamy na wierzch ciasta, tak, aby zakrywały większość owoców. Tak gotowe ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 50 minut. podawać wystudzone, posypane cukrem pudrem - uprzedzam, że ciasto bardzo długo stygnie, więc nie róbcie go tuż przed spotkaniem, na którym ma być podane :P