A liczba wyświetleń ciągle rośnie ^^!

czwartek, 31 maja 2012

Czekoladowy deser z tapioki

Tapiokę zakupiłam dawno temu w Warszawie i trochę z nią eksperymentowałam, zawsze jednak czegoś brakowało. Dania były smaczne, ale żadne mnie nie zachwyciło. Po kilku niezbyt udanych próbach pozostawiłam ją w szafce i zupełnie o niej zapomniałam. Niedawno, sprzątając, natknęłam się na nią i postanowiłam wznowić poszukiwania dania idealnego. Skorygowałam zły sposób gotowania tapioki, postawiłam na prostotę i z dozą niepewności stworzyłam ten banalny deser. Okazał się cudownym rogrzewaczem oraz pysznym "puddingiem" na zimno. Koniecznie spróbujcie!



Składniki:
1 szklanka mleka sojowego
4 łyżki tapioki
1 i 1/2 łyżeczki cukru waniliowego
1/2 łyżeczki cynamonu
2 łyżki wiórków kokosowych
2 łyżki kakao

Przepis:
Tapiokę wrzucamy wraz z cukrem do zimnego mleka i gotujemy na małym ogniu cały czas mieszając. Gdy mleko będzie ciepłe dodajemy cynamon i kakao. Gotujemy około 10-15 minut, nadal często mieszając. Tapioka ma tendencje do przypalania się, stąd konieczność ciągłego nadzoru (sama spaliłam przez nią jeden garnek ;P). Pod koniec gotowania, gdy zauważymy, że kuleczki stają się przeźroczyste, dodajemy wiórki kokosowe i gotujemy ok. 5 minut. Masa bardzo się zagęści, ale nie martwcie się, tak ma być :) Wyłączamy gaz i przelewamy masę do jakiegoś naczynia. Czekamy aż przestygnie i możemy jeść. Osobiście polecam wersję całkowicie wystudzoną, najbardziej mi smakowała :)

16 komentarzy:

  1. Może odrobinkę nie na temat ale... jejku, jejku jaki CUDNY kubek! <3 Zakochałam się w nim całkowicie!

    OdpowiedzUsuń
  2. takie kubeczki były kiedyś z herbatą Saga:)może da się jeszcze spotkać:)a tapioki nie próbowałam nigdy ale to dla tego,że w moim ukochanym małym miasteczku takie produkty w sklepach są nie do kupienia;) pozostaje internet ale najpierw uzbieram na większe zakupy :) Pozdrawiam gorąco
    wege J.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tapiokowy deser w takim kubeczku- mmm, dla mnie bomba!
    A z tym przypalaniem- so true :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie kupiłam tapiokę i nie miałam pomysłu. Z pewnością wypróbuję przepis.

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam, mniam, kolejna rzecz do wypróbowania:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. tapioka nie przypali się jeśli wcześniej ją namoczymy w zimnej wodzie conajmniej przez pół godziny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przypali się :D
      tapioke trzeba mieszać... ja zawsze moczę całą noc, a i tak jak choćby na kilka minut zostawię bez meiszania to zaczyna przywierać ;)

      Usuń
  7. o! Nie wiedziałam o tym tricku :) Dzięki za podpowiedź, wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrobiłam, teraz się studzi. Pięknie pachnie i nie mogę się doczekać, kiedy wystygnie :) Super przepis

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się,że przepis przypadł Ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a czy zamiast mleka sojowego mozna uzyc np mleko migdalowe wlsanej roboty?

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Desery czekoladowe są według mnie najsmaczniejsze ze wszystkich deserów jakie istnieją. Ja bardzo chętnie używam porad z https://wkuchnizwedlem.wedel.pl jeśli mam robić czekoladowe pyszności. Takie potrawy z użyciem czekolady są niezwykle smaczne i zjadają je z chęcią młodzi i starsi.

    OdpowiedzUsuń